W minioną sobotę strażnicy oddali pod opiekę żony nietrzeźwego mężczyznę, który zaniemógł w pobliżu ul. Góreckiego w Rybniku.
Telefon od proszącego o pomoc mężczyzny, funkcjonariusze przyjęli około godziny 21:00. Dyżurny usłyszał w słuchawce bełkotliwy głos mieszkańca Rybnika, który sprawiał wrażenie osoby nietrzeźwej.
Zgłaszający przyznał podczas rozmowy, że wypił odrobinę alkoholu, jednak ze względu na swoją chorobę, nie jest w stanie wstać i prosi o pomoc.
Patrol odnalazł mieszkańca dzielnicy Maroko Nowiny w okolicy wybiegu dla psów mieszczącego się przy ul. Góreckiego w Rybniku i oddał go pod opiekę żonie.
Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 54 latka. Okazało się, że zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wyniosła 2.5 promila.
zdj. www.rybnik.eu
