W miniony wtorek, tuż przed południem, mieszkaniec naszego miasta, przejeżdżając ul. Kolejowa zauważył małego chłopca, który w samej koszulce i z butelką do mleka chodził po ulicy.
Mężczyzna zadzwonił do dyżurnego i poprosił o przyjazd patrolu. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zaopiekowali się dzieckiem. Chłopczyk prawdopodobnie wyszedł z domu bez wiedzy rodziców. Nie można z nim było nawiązać kontaktu. Funkcjonariusze zaczęli pytać przechodniów i okolicznych mieszkańców, czy nie znają tego dziecka. Dowiedzieli się, że kilka domów dalej mieszka kobieta z kilkorgiem dzieci.
W tym czasie na miejsce dojechał patrol Policji. Strażnicy przekazali policjantom zdobyte informacje, a ci po kilku minutach wrócili z matką chłopca.
Dalsze czynności poprowadzili już funkcjonariusze Policji.
Z naszej strony chcielibyśmy serdecznie podziękować mężczyźnie, który nie przeszedł obojętnie obok małego dziecka. To właśnie dzięki takiej postawie dziecku nic się nie stało.